Recenzja Lightroom CC: Czy warto w 2022 roku?

recenzja lightroom

Lightroom CC

Tomasz Boldt

Skuteczność: Świetne możliwości organizacyjne i funkcje edycji
Cena: Już od 9.99 USD miesięcznie (abonament roczny)
Łatwość użycia: Bardzo łatwy w użyciu (UI niektórych funkcji może ulec poprawie)
Pomoc: Prawdopodobnie najlepszy, jaki możesz uzyskać dla edytora RAW

Podsumowanie

Adobe Lightroom to doskonały edytor obrazów RAW wspierany przez solidne narzędzia do zarządzania biblioteką i narzędziami organizacyjnymi. Jako część serii oprogramowania Adobe Creative Cloud, oferuje szeroki zakres integracji z innym powiązanym oprogramowaniem graficznym, w tym ze standardowym w branży edytorem obrazów Photoshop. Może również wyświetlać wyretuszowane obrazy w różnych formatach, od fotoksiążki Blurb po pokaz slajdów oparty na HTML.

W przypadku tak głośnego programu od znanego programisty jest kilka błędów, które są naprawdę poza wymówką – ale nawet te problemy są stosunkowo niewielkie. Moja nowoczesna karta graficzna (AMD RX 480) nie jest obsługiwana przez Lightroom dla funkcji akceleracji GPU w systemie Windows 10, pomimo posiadania wszystkich najnowszych sterowników i są pewne problemy z automatycznym stosowaniem profili korekcji obiektywu.

Oczywiście w ramach Creative Cloud program Lightroom jest regularnie aktualizowany, więc istnieje wiele możliwości naprawiania błędów w przyszłych aktualizacjach – a nowe funkcje są stale dodawane.

To, co lubię: Kompletny przepływ pracy RAW. Usprawnia wspólne procesy edycji. Doskonałe zarządzanie biblioteką. Mobilna aplikacja towarzysząca.

Czego nie lubię: Złożone funkcje edycji wymagają pracy. Przestarzała obsługa akceleracji GPU. Problemy z korekcją profilu obiektywu.

Adobe Lightroom to kompletny edytor zdjęć RAW, który obejmuje wszystkie aspekty fotograficznego przepływu pracy, od przechwytywania przez edycję po wydruk. Jest skierowany do profesjonalnych fotografów, którzy chcą edytować dużą liczbę plików jednocześnie bez poświęcania jakości lub uwagi na poszczególne zdjęcia. Pomimo tego, że jest skierowany na rynek profesjonalny, dość łatwo jest się nauczyć, że fotografowie amatorzy i półprofesjonalni również odniosą z tego wiele korzyści.

Adobe Lightroom nie jest darmowy, chociaż dostępna jest 7-dniowa bezpłatna wersja próbna. Program Lightroom CC jest dostępny w ramach specjalnej subskrypcji Creative Cloud dla fotografów, która obejmuje programy Lightroom CC i Photoshop CC za 9.99 USD miesięcznie lub jako część pełnej subskrypcji Creative Cloud, która obejmuje wszystkie dostępne aplikacje Adobe za 49.99 USD miesięcznie.

Lightroom CC jest częścią pakietu oprogramowania Creative Cloud (stąd „CC”), podczas gdy Lightroom 6 to samodzielna wersja, która została wydana, zanim firma Adobe przyjęła oznaczenie CC dla całego swojego oprogramowania. Lightroom CC jest dostępny tylko w ramach miesięcznej subskrypcji, natomiast Lightroom 6 można kupić samodzielnie za jednorazową opłatą. Zaletą wyboru wersji CC jest to, że ponieważ jest to subskrypcja, Adobe stale aktualizuje oprogramowanie i udostępnia nowe wersje. Jeśli zdecydujesz się na zakup programu Lightroom 6, nie będziesz otrzymywać żadnych aktualizacji produktów ani nowych funkcji w miarę ich udostępniania.

Ponieważ Lightroom CC jest popularnym produktem Adobe, w Internecie dostępna jest ogromna liczba samouczków w niemal każdym formacie, w tym książki dostępne na Amazon.

Dlaczego zaufaj mi w tej recenzji Lightroom?

Cześć, nazywam się Thomas Boldt i noszę wiele kapeluszy związanych z grafiką: grafik, fotograf i edytor obrazów. Daje mi to wyjątkową i kompleksową perspektywę oprogramowanie do edycji obrazów, z którym pracuję odkąd po raz pierwszy dostałem w swoje ręce Adobe Photoshop 5. Od tego czasu śledzę rozwój edytorów graficznych Adobe, od pierwszej wersji Lightrooma aż do obecnej edycji Creative Cloud.

Eksperymentowałem również i sprawdziłem wiele innych edytorów graficznych od konkurencyjnych programistów, co pomaga wyczuć kontekst tego, co można osiągnąć za pomocą oprogramowania do edycji obrazów. Poza tym podczas szkolenia jako grafik poświęciłem czas na naukę interfejsu użytkownika i projektowania doświadczeń użytkownika, co pomaga mi dostrzec różnice między dobrym a złym oprogramowaniem.

Firma Adobe nie zapewniła mi żadnej rekompensaty za napisanie tej recenzji i nie miała kontroli redakcyjnej ani recenzji zawartości. Biorąc to pod uwagę, należy również zauważyć, że jestem subskrybentem pełnego pakietu Creative Cloud i intensywnie korzystam z Lightroom jako głównego edytora obrazów RAW.

Szczegółowy przegląd Lightroom CC

Uwaga: Lightroom to ogromny program, a Adobe stale dodaje nowe funkcje. Nie mamy czasu ani miejsca, aby omówić wszystko, co może zrobić Lightroom, więc będę się trzymać najczęściej używanych aspektów. Ponadto poniższe zrzuty ekranu pochodzą z wersji dla systemu Windows. Lightroom na Maca może wyglądać nieco inaczej.

Lightroom to jeden z pierwszych edytorów graficznych (może nawet pierwsza aplikacja dowolnego typu), który pamiętam przy użyciu ciemnoszarego interfejsu. To świetna konfiguracja do każdego rodzaju pracy z obrazami i naprawdę pomaga w wyświetlaniu obrazów, eliminując kontrastowe odblaski z białego lub jasnoszarego interfejsu. Był tak popularny, że Adobe zaczął używać go we wszystkich swoich aplikacjach Creative Cloud, a wielu innych programistów zaczęło stosować ten sam styl.

Lightroom jest podzielony na „Moduły”, do których można uzyskać dostęp w prawym górnym rogu: Biblioteka, Programowanie, Mapa, Książka, Pokaz slajdów, Druk i Internet. Library i Develop to dwa najczęściej używane moduły, więc skupimy się na nich. Jak widać, moja biblioteka jest obecnie pusta, ponieważ niedawno zaktualizowałem schemat sortowania folderów – ale to daje mi możliwość pokazania, jak działa proces importowania i wielu funkcji organizacyjnych modułu Biblioteka.

Biblioteka i organizacja plików

Importowanie plików jest bardzo proste i można to zrobić na kilka sposobów. Najprostszy to przycisk Importuj w lewym dolnym rogu, ale możesz też po prostu dodać nowy folder po lewej stronie lub przejść do Plik -> Importuj zdjęcia i wideo. Przy ponad 14,000 XNUMX zdjęć do zaimportowania niektóre programy mogą się dusić, ale Lightroom poradził sobie z tym dość szybko, przetwarzając je w ciągu zaledwie kilku minut. Ponieważ jest to import masowy, nie chcę stosować żadnych ustawień wstępnych, ale możliwe jest automatyczne zastosowanie wcześniej określonych ustawień edycji podczas procesu importu.

Może to być bardzo pomocne, jeśli wiesz, że chcesz zamienić określony zestaw importów na czarno-biały, automatycznie poprawić ich kontrast lub zastosować dowolne inne utworzone przez siebie ustawienie wstępne (o czym będziemy rozmawiać później). Możesz także zastosować metadane podczas importowania, co pozwoli Ci oznaczyć określone sesje zdjęciowe, wakacje lub cokolwiek innego. Generalnie nie lubię wprowadzać rozległych zmian do ogromnych zestawów obrazów, ale w niektórych przepływach pracy może to być prawdziwa oszczędność czasu.

​Gdy biblioteka zostanie zapełniona importowanymi danymi, układ ekranu Biblioteki będzie nieco bardziej zrozumiały. Panele po lewej i prawej stronie dostarczają informacji i szybkich opcji, podczas gdy główne okno pokazuje twoją siatkę, która jest również pokazana na pasku filmowym u dołu.

Powodem tego powielania jest to, że po przejściu do modułu Develop, aby rozpocząć edycję, taśma filmowa przedstawiająca Twoje zdjęcia pozostanie widoczna na dole. Gdy jesteś w trybie biblioteki, Lightroom zakłada, że ​​wykonujesz więcej pracy organizacyjnej, dlatego stara się wyświetlać na ekranie jak najwięcej obrazów jednocześnie.

​Wiele aspektów interfejsu można dostosować do własnego stylu pracy, niezależnie od tego, czy chcesz zobaczyć siatkę, jak powyżej, lub wyświetlić powiększony obraz, porównanie dwóch wersji podobnych obrazów, a nawet sortowanie według osób widocznych w Obraz. Prawie nigdy nie fotografuję ludzi, więc ta opcja nie przyda mi się zbytnio, ale byłaby bardzo pomocna we wszystkim, od zdjęć ślubnych po fotografię portretową.

​Najbardziej przydatnym aspektem modułu Biblioteki jest możliwość oznaczania obrazów słowami kluczowymi, co znacznie ułatwia proces sortowania podczas pracy z dużym katalogiem obrazów. Dodanie słowa kluczowego „burza lodowa” do powyższych zdjęć pomoże mi w sortowaniu tego, co jest dostępne w folderze 2016, a ponieważ Toronto widziało kilka tego typu burz podczas ostatnich zim, będę mógł również łatwo porównać wszystkie moje zdjęcia oznaczone jako „burza lodowa” bez względu na folder, w którym się znajdują.

Oczywiście przyzwyczajenie się do używania tego rodzaju tagów to inna sprawa, ale czasami musimy narzucić sobie dyscyplinę. Uwaga: nigdy nie narzucałem sobie takiej dyscypliny, chociaż widzę, jak bardzo by to było przydatne.

Moja ulubiona metoda tagowania działa zarówno w module Library, jak i Develop, ponieważ w końcu większość mojej organizacji zajmuje się używaniem flag, kolorów i ocen. Są to różne sposoby segmentacji katalogu, które umożliwiają szybkie przejrzenie ostatniego importu, oznaczenie najlepszych plików, a następnie przefiltrowanie paska przezroczy, aby wyświetlić tylko wybrane lub ocenione na 5 gwiazdek obrazy lub obrazy oznaczone kolorem „Niebieskie”.

Edycja obrazu za pomocą modułu Develop

Po wybraniu obrazów, nad którymi chcesz pracować, nadszedł czas, aby zagłębić się w moduł Develop. Zakres ustawień będzie dobrze znany każdemu, kto obecnie korzysta z innego programu do zarządzania przepływem pracy w formacie RAW, więc nie będę zagłębiał się zbyt szczegółowo w bardziej standardowe możliwości edycji. Dostępne są wszystkie standardowe, nieniszczące korekty RAW: balans bieli, kontrast, światła, cienie, krzywa tonalna, korekty kolorów i tak dalej.

Jedną z przydatnych funkcji, która jest trudniej dostępna w innych testowanych przeze mnie edytorach RAW, jest szybka metoda wyświetlania przycinania histogramu. Na tym zdjęciu niektóre lodowe pasemka są wyblakłe, ale nie zawsze łatwo jest dokładnie określić, jaka część obrazu jest widoczna gołym okiem.

Spojrzenie na histogram pokazuje mi, że niektóre podświetlenia są przycinane, reprezentowane przez małą strzałkę po prawej stronie histogramu. Kliknięcie strzałki pokazuje mi wszystkie dotknięte piksele w jaskrawoczerwonej nakładce, która aktualizuje się, gdy dostosowuję suwak podświetleń, co może być prawdziwą pomocą w równoważeniu ekspozycji, szczególnie w przypadku obrazów o wysokiej tonacji.

Poprawiłem podświetlenia do +100, aby pokazać efekt, ale jedno spojrzenie na histogram pokazałoby, że to nie jest właściwa korekta!

Jednak nie wszystko jest idealne. Jednym z aspektów Lightrooma, który mnie zdumiewa, jest brak możliwości automatycznej korekcji zniekształceń spowodowanych przez używany przeze mnie obiektyw. Ma ogromną bazę profili automatycznej korekcji dystorsji obiektywu, a nawet wie, którego obiektywu użyłem z metadanych.

Ale kiedy przychodzi czas na automatyczne wprowadzenie regulacji, nie wydaje się, aby określić, jakiej marki aparatu używam – mimo że obiektyw jest obiektywem wyłącznie firmy Nikon. Jednak samo wybranie „Nikon” z listy „Make” nagle umożliwia mu wypełnienie luk i zastosowanie wszystkich właściwych ustawień. To ostry kontrast z DxO OptykaPro, który obsługuje to wszystko automatycznie, bez żadnych problemów.

​Edycja wsadowa

Lightroom to świetne narzędzie do zarządzania przepływem pracy, szczególnie dla fotografów, którzy wykonują wiele podobnych ujęć każdego obiektu, aby wybrać ostateczny obraz podczas przetwarzania końcowego. Na powyższym zdjęciu dostosowałem przykładowe zdjęcie do pożądanego balansu bieli i ekspozycji, ale nie jestem już pewien, czy podoba mi się kąt. Na szczęście Lightroom bardzo ułatwia kopiowanie ustawień Develop z jednego obrazu do drugiego, oszczędzając kłopotów z replikowaniem tych samych ustawień w serii obrazów.

Proste kliknięcie prawym przyciskiem myszy na obrazie i wybranie „Ustawienia” daje możliwość skopiowania dowolnego lub wszystkich dostosowań dokonanych na jednym obrazie i wklejenia ich do tylu innych, ile chcesz.

​Przytrzymując klawisz CTRL, aby wybrać wiele zdjęć na taśmie filmowej, mogę następnie wkleić ustawienia Develop do dowolnej liczby zdjęć, oszczędzając ogromną ilość czasu. Ta sama metoda służy również do tworzenia ustawień wstępnych Develop, które można następnie zastosować do obrazów podczas ich importowania. Zarządzanie przepływem pracy i procesy oszczędzające czas sprawiają, że Lightroom naprawdę wyróżnia się na tle innych edytorów obrazów RAW dostępnych na rynku.

GPS i moduł mapy

Wiele nowoczesnych lustrzanek cyfrowych jest wyposażonych w systemy lokalizacji GPS do dokładnego wskazywania miejsca zrobienia zdjęcia, a nawet te, które nie mają wbudowanego, zwykle mają możliwość podłączenia zewnętrznego urządzenia GPS. Dane te są kodowane w danych EXIF ​​dla każdego obrazu, a Lightroom może następnie wykreślić te obrazy na mapie świata.

Niestety nie mam żadnej z tych opcji, ale nadal można zakodować dane lokalizacji na stałe, jeśli chcesz użyć ich jako metody sortowania zdjęć. Możesz osiągnąć to samo, używając znaczników słów kluczowych, więc nie zawracam sobie głowy używaniem modułu Map. Biorąc to pod uwagę, jeśli masz urządzenie GPS do swojego aparatu, prawdopodobnie byłoby całkiem interesujące zobaczyć, jak twoje podróże fotograficzne rozprzestrzeniły się po całym świecie!

​Wyprowadzanie obrazów: książka, pokaz slajdów, drukowanie i moduły internetowe

Gdy Twoje obrazy zostaną edytowane zgodnie z Twoimi upodobaniami, nadszedł czas, aby pokazać je światu. Lightroom ma na to kilka opcji, ale najciekawszą jest moduł Book. Część mnie uważa, że ​​jest to nieco „szybka i brudna” metoda tworzenia fotoksiążki, ale to chyba tylko wybredny grafik we mnie – i nie mogę się spierać z tym, jak usprawniony jest ten proces.

Możesz skonfigurować okładki i skonfigurować szereg różnych układów, a następnie automatycznie wypełnić strony wybranymi obrazami. Następnie możesz wysłać go do serii JPEG, pliku PDF lub wysłać bezpośrednio do wydawcy książek Blurb z poziomu Lightroom.

​Inne moduły wyjściowe są dość oczywiste i łatwe w użyciu. Pokaz slajdów umożliwia uporządkowanie serii obrazów z nakładkami i przejściami, a następnie wydrukowanie ich jako pokazu slajdów w formacie PDF lub wideo. Moduł drukowania to tak naprawdę tylko uwielbione okno dialogowe „Podgląd wydruku”, ale dane wyjściowe z Internetu są nieco bardziej przydatne.

Wielu fotografów nie czuje się zbyt komfortowo w pracy z kodowaniem HTML/CSS, więc Lightroom może stworzyć dla Ciebie galerię obrazów na podstawie wybranych przez Ciebie obrazów i skonfigurować ją za pomocą szeregu gotowych szablonów i niestandardowych opcji.

​Prawdopodobnie nie chciałbyś używać tego w swojej głównej witrynie portfolio, ale byłby to doskonały sposób na generowanie galerii szybkiego podglądu dla klientów, którzy będą przeglądać i zatwierdzać wybrane obrazy.

Lightroom Mobile

Dzięki temu, że prawie w każdej kieszeni znajduje się smartfon, mobilne aplikacje towarzyszące stają się ostatnio niezwykle popularne, a Lightroom nie jest wyjątkiem. Aplikacja Lightroom Mobile jest dostępna bezpłatnie w systemach Android i iOS, ale aby uzyskać z niej jak najwięcej korzyści, potrzebna jest dołączona subskrypcja Creative Cloud. Możesz robić zdjęcia RAW za pomocą aparatu w telefonie komórkowym, a następnie logować się na konto Creative Cloud, aby automatycznie synchronizować zdjęcia z aplikacji Lightroom Mobile do wersji na komputery. Następnie możesz pracować nad obrazami w taki sam sposób, jak każdy inny plik RAW, co dodaje ciekawego akcentu do wartości aparatu smartfona – zwłaszcza najnowszych, wysokiej jakości aparatów znajdujących się w najnowszych modelach smartfonów.

Powody stojące za moimi ocenami Lightroom

Skuteczność: 5/5

Głównymi zadaniami Lightrooma jest pomoc w porządkowaniu i edytowaniu zdjęć w formacie RAW, które doskonale wykonuje swoją pracę. Za każdym głównym celem kryje się solidny zestaw funkcji, a przemyślane dodatkowe elementy, które Adobe zwykle umieszcza w swoim oprogramowaniu, sprawiają, że zarządzanie całym przepływem pracy w formacie RAW jest niezwykle łatwe. Praca z dużymi katalogami obrazów jest płynna i szybka.

Cena: 5 / 5

Chociaż na początku nie byłem zbyt zadowolony z pomysłu na model subskrypcji Creative Cloud, to na mnie to wyrosło. Możliwe jest uzyskanie dostępu do Lightrooma i Photoshopa za jedyne 9.99 USD miesięcznie, a od czasu dołączenia Lightrooma do rodziny CC w 4 roku wydano 2022 nowe wersje, bez zwiększania kosztów. Jest to o wiele bardziej efektywne niż kupowanie samodzielnego oprogramowania, a następnie płacenie za jego aktualizację za każdym razem, gdy wypuszczana jest nowa wersja.

Łatwość użytkowania: 4.5/5

Lightroom CC jest bardzo łatwy w użyciu, chociaż niektóre z bardziej zaawansowanych funkcji mogą wymagać nieco ponownego przemyślenia pod względem interfejsu użytkownika. Złożone procedury edycji mogą się nieco skomplikować, ponieważ każda zlokalizowana edycja jest reprezentowana tylko przez małą kropkę na obrazie wskazującą jej umieszczenie, bez etykiety lub innych identyfikatorów, co powoduje problemy podczas intensywnej edycji. Oczywiście, jeśli zamierzasz robić tak dużo edycji, często lepiej jest przenieść plik do Photoshopa, który jest zawarty w każdej subskrypcji Creative Cloud zawierającej Lightroom.

Wsparcie: 5/5

Ponieważ Adobe jest ogromnym programistą z oddanymi i powszechnymi obserwatorami, wsparcie dostępne dla Lightroom jest prawdopodobnie najlepsze, jakie można uzyskać dla edytora RAW. Przez wszystkie lata pracy z Lightroomem nigdy nie musiałem kontaktować się bezpośrednio z Adobe w celu uzyskania pomocy, ponieważ tak wiele innych osób korzysta z oprogramowania, że ​​zawsze mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytania i problemy w Internecie. Społeczność wsparcia jest ogromna, a dzięki modelowi subskrypcji CC Adobe stale wydaje nowe wersje z poprawkami błędów i zwiększonym wsparciem.

Alternatywy dla Lightroom CC

DxO PhotoLab (Windows/MacOS)

PhotoLab to doskonały edytor RAW, który umożliwia natychmiastową korektę wielu zniekształceń obiektywu optycznego i aparatu dzięki obszernej kolekcji wyników testów laboratoryjnych DxO. Posiada również standardowy w branży algorytm redukcji szumów, który jest niezbędny dla każdego, kto regularnie fotografuje z wysokimi czułościami ISO. Niestety, tak naprawdę nie ma zbyt wiele organizacyjnej strony, ale jest to doskonały edytor i warto przetestować bezpłatną wersję próbną przed zapłaceniem za edycję Elite lub Essential. Przeczytaj nasze pełne Recenzja PhotoLab tutaj.

Uchwyć jednego profesjonalistę (Windows/MacOS)

Capture One Pro to niesamowicie potężny edytor RAW, a wielu fotografów przysięga, że ​​ma lepszy silnik renderujący w określonych warunkach oświetleniowych. Jest jednak skierowany przede wszystkim do fotografów fotografujących niezwykle drogimi średnioformatowymi aparatami cyfrowymi o wysokiej rozdzielczości, a jego interfejs zdecydowanie nie jest skierowany do zwykłego użytkownika lub półprofesjonalisty. Dostępna jest również bezpłatna wersja próbna, więc możesz poeksperymentować przed zakupem pełnej wersji za 299 USD lub miesięcznej subskrypcji za 20 USD.

Czytaj więcej: Alternatywy Lightroom dla fotografów RAW

Wnioski

Dla większości fotografów cyfrowych Lightroom to idealna równowaga mocy i dostępności. Ma świetne możliwości organizacyjne i zaawansowane funkcje edycji, a jego kopia zapasowa jest wspierana przez program Photoshop w przypadku poważniejszych wymagań edycyjnych. Cena jest absolutnie przystępna zarówno dla zwykłych, jak i profesjonalnych użytkowników, a Adobe regularnie dodaje nowe funkcje w miarę ich opracowywania.

Istnieje kilka drobnych problemów z kompatybilnością urządzeń i kilka elementów interfejsu użytkownika, które można poprawić, ale nic, co powinno powstrzymać użytkownika przed przekształceniem swoich zdjęć w gotowe dzieła sztuki.

Czy uważasz, że ta recenzja Lightrooma jest pomocna? Podziel się swoimi przemyśleniami poniżej.