9 najlepszych programów i narzędzi do sprawdzania gramatyki (aktualizacja 2022)
Młoda maszynistka musiała być zakłopotana. Stało się to w czasach, gdy maszyny do pisania były nadal powszechnie używane i być może to klient zwrócił uwagę na błąd w pisowni. Chcąc to zrekompensować, napisała krótką notatkę z żalem: „Przepraszam za błąd w pisaniu”.
Czy miałeś takie dni? Zbyt często zauważam literówkę zaraz po naciśnięciu Wyślij w e-mailu lub Opublikuj w poście na blogu. Dlaczego? Myślę, że to dlatego, że wiem, co chciałem napisać, a mój mózg po prostu założył, że przekazuje to, co chciałem. Lepiej byłoby, gdyby ktoś inny najpierw przejrzał tekst, ale nie zawsze jest ktoś inny.
Tu właśnie wkraczają moduły sprawdzania gramatyki. Są o wiele bardziej wyrafinowane niż proste moduły sprawdzania pisowni z przeszłości. Te podstawowe narzędzia zapewniły niewiele więcej niż upewnienie się, że wpisywane słowa znajdują się w słowniku. Są robotami bez inteligencji i pomijają wszystkie, z wyjątkiem najbardziej podstawowych błędów.
Dzisiejsze sprawdzanie gramatyki przeszło długą drogę. Nawet jeśli słowo znajduje się w słowniku, mogą stwierdzić, czy jest to błędna pisownia w kontekście. Spójnie identyfikowane są również błędy gramatyczne i interpunkcyjne. Najlepsze narzędzia pomagają nawet zwiększyć czytelność pisania i ostrzegają o potencjalnych naruszeniach praw autorskich — wszystko to, zanim klikniesz Wyślij lub Opublikuj.
Najlepszym narzędziem do pracy jest Grammarly. Zawiera wszystkie te cechy, a nawet więcej, i często bardziej przypomina inteligentnego człowieka wytykającego moje błędy niż program komputerowy. Jest to drogie, ale wielu użytkowników uważa, że pieniądze są dobrze wydane. Firma regularnie oferuje również znaczne rabaty i zapewnia najlepszy darmowy plan w branży.
ProWritingAid to doskonała alternatywa. Dopasowuje funkcję Grammarly do funkcji i jest bardziej przystępny cenowo, ale nie jest tak elegancki. Rada ProWritingAid wydaje się pochodzić z programu, a nie od osoby.
W tym artykule omówimy Grammarly i ProWritingAid. Przeanalizujemy również cztery w pełni funkcjonalne programy do sprawdzania gramatyki, bezpłatne narzędzia internetowe oraz moduł do sprawdzania gramatyki Twojego edytora tekstu. Co jest dla Ciebie najlepsze? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Spis treści
- Dlaczego zaufaj mi, jeśli chodzi o ten przewodnik?
- Kto potrzebuje sprawdzania gramatyki?
- Najlepszy kontroler gramatyki: zwycięzcy
- Inne dobre narzędzia do sprawdzania gramatyki
- Alternatywy dla oprogramowania do sprawdzania gramatyki
- Jak może pomóc sprawdzanie gramatyki?
- Jak przetestowaliśmy i wybraliśmy te kontrolery gramatyczne?
Dlaczego zaufaj mi, jeśli chodzi o ten przewodnik?
Nazywam się Adrian Try, zawodowo piszę od ponad dekady; wiele z moich wcześniejszych prac polegało na pisaniu w takiej czy innej formie. Kupiłem swój pierwszy program do sprawdzania gramatyki na początku lat 1990. — program DOS, który nie był zbyt pomocny. Robotycznie dręczyło mnie to nadużywaniem (lub jakimkolwiek użyciem) biernego przypadku i wydawało się, że cytuje zasady bardziej niż udzielanie porad. Testowałem sprawdzanie gramatyki przez lata i niewiele się zmieniło.
Potem wpadłem na Grammarly Kilka lat temu. Nagle odkryłem moduł sprawdzania gramatyki, który wydawał się naprawdę inteligentny. Wykrył moje błędy ortograficzne i gramatyczne, pozwolił mi zamienić niewłaściwe słowo na właściwe jednym kliknięciem i zwięźle wyjaśnił, co zrobiłem źle.
Plan Premium idzie dalej i oferuje pomoc w ulepszeniu pisania. Korzystam z darmowej wersji od półtora roku i według Grammarly sprawdziłem prawie dwa miliony słów, które napisałem.
W ostatnich tygodniach dokładnie przetestowałem cztery inne narzędzia do sprawdzania gramatyki, a pisząc to podsumowanie sprawdzam jeszcze dwa. Przetestowałem je wszystkie na kilku platformach, korzystając z tego samego dokumentu testowego, aby łatwo porównać ich dokładność i łatwość użycia.
Mój wniosek? Odkryłem, że nie wszystkie są takie same. W tym podsumowaniu staram się wyraźnie pokazać różnice między nimi.
Kto potrzebuje sprawdzania gramatyki?
Kto powinien rozważyć użycie narzędzia do sprawdzania gramatyki? Wszystkim, których nie stać na to, aby ich praca wychodziła z błędami ortograficznymi i gramatycznymi, a także tymi, którzy mają misję poprawy swojego angielskiego i przejrzystości pisania. To obejmuje:
- Profesjonalni pisarze, którzy zarabiają na życie, łącząc poprawnie napisane słowa w gramatycznie precyzyjnych zdaniach. Pisarze powinni rozważyć sprawdzanie gramatyki jako niezbędny wydatek biznesowy.
- Ci, którzy poważnie podchodzą do pisania, ale jeszcze na tym nie zarabiają, w tym początkujący pisarze, scenarzyści i blogerzy
- Profesjonaliści i ludzie biznesu, którzy muszą pisać w ramach swojej pracy. Może to obejmować wysyłanie ważnych e-maili i innej korespondencji, pisanie propozycji i aplikacji oraz aktualizowanie bloga firmowego. Błędy mogą źle odbijać się na Twojej firmie, dlatego należy ich unikać.
- Ci, którzy wiedzą, że nie mają talentu do ortografii lub gramatyki. Odpowiednie narzędzie do sprawdzania gramatyki pomoże Ci znaleźć te błędy, zanim będzie za późno i pomoże Ci nabrać pewności siebie.
- Uczniowie mogą go używać do sprawdzania swoich esejów i zadań przed oddaniem ich. Po co tracić oceny, jeśli nie musisz?
- Ci, którzy uczą się języka angielskiego. Angielski jest prawdopodobnie najmniej spójnym językiem na świecie, a te aplikacje mogą być cenną pomocą w nauce.
Najlepszy kontroler gramatyki: zwycięzcy
Najlepszy wybór: Grammarly
Grammarly jest najlepszym narzędziem do sprawdzania gramatyki i zasługuje na głęboką uwagę. Ma więcej funkcji niż jakikolwiek inny program i uważam, że aplikacja jest dokładniejsza i bardziej pomocna niż jakikolwiek inny. Grammarly ma najdroższe reklamowane plany, ale regularnie oferuje również znaczne zniżki. Zawiera również bardzo przydatny darmowy plan. Przeczytaj nasze pełne Recenzja gramatyczna tutaj.
Możesz pobrać Grammarly z oficjalnej strony internetowej (Mac, Windows, rozszerzenia przeglądarki). Dostępny jest hojny bezpłatny plan. Subskrybuj plan Premium za 139.95 USD rocznie. Biznesplan Grammarly kosztuje 150 USD/użytkownika/rok.
Grammarly działa na:
- Komputer stacjonarny: Mac, Windows
- Urządzenia mobilne: iOS, Android (klawiatury, nie aplikacje)
- Przeglądarki: Chrome, Safari, Firefox, Edge
- Integracje: Microsoft Office (Windows i Mac), Dokumenty Google
Grammarly sprawdzi Twój tekst pod kątem poprawności, przejrzystości, dostarczenia, zaangażowania i plagiatu. Działa na większości głównych platform. Wersja online oferuje rozszerzenia dla czterech przeglądarek i obsługuje Dokumenty Google. Istnieją natywne aplikacje zarówno dla komputerów Mac, jak i Windows. Podłączają się również do pakietu Microsoft Office na obu platformach. W systemach iOS i Android dostępne są specjalne klawiatury, które sprawdzają pisownię i gramatykę w dowolnej aplikacji mobilnej.
To jedyna aplikacja, która identyfikuje każdy błąd w moim dokumencie tekstowym i szybko go poprawia, korzystając tylko z bezpłatnej wersji. Jego dokładność i niezawodność dały mi ogromną pewność, że przez ostatnie półtora roku go używałem.
Zwykle sprawdzam wersje robocze za pomocą Grammarly po przeniesieniu dokumentu do Dokumentów Google, tuż przed ich przesłaniem. Wolę nie mieć obsesji na punkcie robienia wszystkiego dobrze podczas pisania – zamiast tego skupiam się na utrzymaniu tempa. Jeśli chcę używać Grammarly z programem, który nie jest obsługiwany — powiedzmy Ulysses — włączam klawiaturę Grammarly na moim iPadzie.
Wszystko to jest dostępne w ramach darmowego abonamentu. Plan Premium daje dostęp do kilku innych ważnych funkcji, począwszy od sprawdzania stylu. Oprócz sprawdzania poprawności (błędy zaznaczone na czerwono), Grammarly Premium sprawdza również klarowność (zaznaczone na niebiesko), zaangażowanie (zaznaczone na zielono) i dostawę (zaznaczone na fioletowo).
Kazałem Grammarly sprawdzić jeden z moich starych szkiców i otrzymałem wysokie wyniki za przejrzystość i dostarczenie, ale moje zaangażowanie wymagało trochę pracy. Aplikacja uznała artykuł za „trochę mdły” i zasugerowała, jak mogę go urozmaicić.
Niektóre z przymiotników, których użyłem, są często nadużywane; zaproponowano bardziej kolorowe zamienniki. Niektóre z nich za bardzo zmieniły ton zdania, inne pasowały. Na przykład Grammarly zasugerowała zastąpienie słowa „ważne” słowem „istotny”, znacznie silniejszym słowem.
Zidentyfikował również słowa, których zbyt często używałem w artykule, kiedy mogłem przekazać myśl za pomocą mniejszej liczby słów, a długie zdanie można było podzielić na dwa krótsze zdania. Nie wszystkie z tych sugestii zawierały rozwiązania jednym kliknięciem; niektórzy zostawili mnie, abym sam myślał i zmieniał.
Kolejną funkcją Premium jest sprawdzanie plagiatu. Grammarly to jedyne znane mi narzędzie do sprawdzania gramatyki, które pozwala wykonać nieograniczoną ich liczbę w ramach kosztu planu. Inne aplikacje wymagają zakupu większej ilości po osiągnięciu limitu.
Oznacza to, że jeśli wykonasz wiele takich kontroli, Grammarly oferuje doskonały stosunek jakości do ceny. Na przykład, chociaż ProWritingAid zaczyna się od połowy ceny Grammarly, będzie droższe, jeśli wykonasz ponad 160 kontroli plagiatu rocznie (około trzech tygodniowo).
Aby przetestować tę funkcję, zaimportowałem kilka dokumentów Worda o długości 5,000 słów do aplikacji na Maca. Jeden zawierał kilka cytatów, a drugi nie. Sprawdzenie każdego pod kątem plagiatu zajęło około minuty. Drugi dokument otrzymał świadectwo czystego zdrowia.
Pierwszy dokument został już opublikowany na TechFewer i został zidentyfikowany jako praktycznie identyczny z tą stroną internetową. Zidentyfikowano również źródła siedmiu cytatów w całym artykule.
Wyniki nie są jednak doskonałe. W ramach testu ewidentnie skopiowałem jakiś tekst z kilku stron internetowych i te potencjalne naruszenia praw autorskich nie zawsze były oznaczane.
Grammarly odpowiada moim potrzebom lepiej niż jakiekolwiek inne narzędzie do sprawdzania gramatyki. Mogę z niego korzystać bez zmiany przepływu pracy, a nawet darmowy plan dobrze wypada w porównaniu z funkcjami niektórych konkurentów. Chociaż opublikowane ceny subskrypcji są wysokie, czasami dostępne są hojne rabaty, dzięki którym jest tak samo przystępny cenowo, jak inne aplikacje.
Również świetne: ProWritingAid
ProWritingAid jest najbliższym konkurentem Grammarly. Dopasowuje Grammarly funkcja według funkcji i platforma według platformy (z wyjątkiem urządzeń mobilnych), a dla większości ludzi subskrypcja Premium będzie kosztować o połowę mniej. Nie jest tak zgrabny jak Grammarly, a jego darmowy plan jest zbyt ograniczony do prawdziwej pracy; tak naprawdę jest odpowiedni tylko do celów ewaluacyjnych. Przeczytaj nasze pełne Recenzja ProWritingAid lub szczegółowe porównanie ProWritingAid kontra Grammarly tutaj.
Program ProWritingAid można pobrać ze strony internetowej programisty (Mac, Windows, rozszerzenia przeglądarki). Dostępny jest ograniczony plan bezpłatny. Subskrybuj plan Premium za 20 USD miesięcznie, 79 USD rocznie lub 299 USD dożywotnio (z bezpłatnym 14-dniowym okresem próbnym).
ProWritingAid działa na:
- Komputer stacjonarny: Mac, Windows
- Przeglądarki: Chrome, Safari, Firefox
- Integracje: Microsoft Office (Windows), Dokumenty Google, Scrivener
Podobnie jak Grammarly, ProWritingAid sprawdzi Twoje dokumenty pod kątem błędów ortograficznych i gramatycznych, zasugeruje, jak możesz poprawić pisanie i sprawdzi, czy nie ma plagiatu. Obie aplikacje zidentyfikowały wszystkie błędy ortograficzne i gramatyczne w moim dokumencie testowym, ale ProWritingAid jest mniej zorientowany na interpunkcję i nie wprowadził tam żadnych poprawek.
Jego interfejs jest podobny do interfejsu Grammarly, a wprowadzanie poprawek jest łatwe. Integruje się z Microsoft Word i Google Docs. W przeciwieństwie do Grammarly obsługuje również Scrivener.
ProWritingAid podpowiada, jak poprawić styl i czytelność mojego pisania, wskazuje niepotrzebne słowa, które można wyeliminować, przymiotniki, które są słabe lub nadużywane oraz nadużywanie czasu biernego. Nie wszystkie sugestie są ulepszeniami.
ProWritingAid przoduje, oferując szeroki zakres szczegółowych raportów – w sumie 20, więcej niż jakikolwiek inny znany mi program do sprawdzania gramatyki. Można je przestudiować, gdy nie spieszysz się z ukończeniem bieżącego projektu pisania i określić, w jaki sposób możesz poprawić czytelność, w przypadku nadużywania słów lub używania przestarzałych frazesów, napisania trudnych do napisania zdań i nie tylko.
Kontrola plagiatu ProWritingAid jest tak samo szybka i dokładna jak Grammarly, ale nie jest wliczona w cenę normalnej subskrypcji Premium. Subskrypcja Premium Plus kosztuje dodatkowe 10 USD i obejmuje 60 kontroli plagiatu rocznie. Dalsze kontrole mogą kosztować od 0.20 USD do 1.00 USD każdy, w zależności od tego, ile kupisz z góry.
Inne dobre narzędzia do sprawdzania gramatyki
1. Sprawdzanie gramatyki imbiru
Sprawdzanie gramatyki imbiru oferuje rozszerzenia przeglądarki dla Chrome i Safari oraz aplikację komputerową tylko dla użytkowników systemu Windows, a także aplikacje mobilne dla systemów iOS i Android. Wykryje wiele twoich błędów ortograficznych i gramatycznych, ale w moich testach przepuszcza również niektóre rażące błędy. Moje doświadczenie z aplikacją sprawiło, że nie ufałem, że wykryje wszystkie moje błędy. Przeczytaj nasze pełne Recenzja imbiru tutaj.
Pobierz Ginger ze strony dewelopera (Windows, rozszerzenia przeglądarki). Dostępny jest bezpłatny plan. Subskrybuj plan Premium za 20.97 USD miesięcznie, 89 USD rocznie, 159.84 USD rocznie.
Imbir działa na:
- Pulpit: Windows
- Urządzenia mobilne: iOS, Android
- Przeglądarki: Chrome, Safari
- Integracje: Microsoft Office (w systemie Windows)
Niestety, Ginger zidentyfikował znacznie mniej błędów w moim dokumencie testowym niż Grammarly czy ProWritingAid. Po raz pierwszy wypróbowałem darmowy plan i byłem pod takim wrażeniem, że od razu zasubskrybowałem Premium, oczekując lepszych wyników. Nie.
Oznaczono większość błędów pisowni w moim dokumencie testowym, ale pominięto „scenę”, którą należy „zobaczyć” w kontekście. Nie znalazł również żadnych błędów gramatycznych.
Byłem też rozczarowany Gingerem podczas sprawdzania testowego e-maila w aplikacji internetowej Gmaila. Chociaż poprawnie zidentyfikował wiele błędów, pozwolił prześlizgnąć się zdaniu „Mam nadzieję, że jesteś dobrze”. To nie do przyjęcia.
Ginger oferuje słownik i tezaurus, ale niestety nie możesz kliknąć na słowo, aby je wyszukać – musisz wpisać je ręcznie. Oferuje również refrazę zdania, która obiecuje pokazać kilka alternatywnych sposobów wyrażenia zdania. Ta funkcja brzmi obiecująco, ale niestety nie zmienia w ogóle zdania. Zamiast tego w każdym przypadku zastępuje tylko jedno słowo, zwykle synonimem.
2. Biały dym
Biały dym wydaje się być przeznaczony raczej dla studentów niż profesjonalistów i ludzi biznesu. Uważam, że jest dokładniejszy w wykrywaniu błędów niż Ginger, zwłaszcza przy korzystaniu z najnowszej wersji, która jest obecnie dostępna tylko dla systemu Windows. Jednak ani wersja próbna, ani bezpłatny abonament nie są dostępne, więc aby przetestować aplikację, musisz wykupić roczną subskrypcję. Przeczytaj nasze pełne Recenzja WhiteSmoke tutaj.
Pobierz WhiteSmoke ze strony dewelopera (Mac, Windows). Subskrybuj plan Premium za 79.95 USD/rok (lub 59.95 USD/rok tylko w przypadku dostępu do sieci). Plan biznesowy dodaje wsparcie telefoniczne i rozszerzoną gwarancję i kosztuje 137.95 USD rocznie.
WhiteSmoke działa na:
- Komputer stacjonarny: Mac, Windows
- Przeglądarki: ogólna aplikacja internetowa (bez rozszerzeń przeglądarki)
- Integracje: Microsoft Office (w systemie Windows)
Zamiast tylko podkreślać błędy, jak większość innych aplikacji gramatycznych, WhiteSmoke wyświetla alternatywy nad słowem, które uważam za pomocne. Na komputerach Mac i aplikacjach internetowych w moim dokumencie testowym wykryto błędy ortograficzne i gramatyczne, ale nie wszystkie. Zrobił niewłaściwą sugestię dla „błędu” (jedyna aplikacja, która to robi), a także pominął „scenę” (która powinna być „widziana”) i „mniej” (która powinna być „mniej”).
Wersja Windows to najnowsza wersja (pozostałe platformy powinny zostać wkrótce zaktualizowane) i wszystkie te błędy zostały wybrane poprawnie. To obiecujące, ale zauważyłem też, że było kilka fałszywych negatywów. Na przykład próbował poprawić „podłączyć”, co jest już poprawne.
Dostępny jest również program do sprawdzania plagiatu, ale nie mogę go polecić. Po pierwsze, obsługuje tylko dokumenty do 10,000 2,000 znaków (około 9,680 słów), co jest niepraktycznie mało. Po drugie, kontrole były bezużytecznie powolne. Po czterech godzinach zrezygnowałem ze sprawdzania dokumentu zawierającego 87 znaków, ale wykonałem test na krótkim dokumencie składającym się z XNUMX słów.
Po trzecie, jest zbyt wiele fałszywych alarmów. Prawie każde słowo lub wyrażenie znalezione na innych stronach internetowych jest oznaczone jako plagiat. W moim teście, który zawierał frazę „obsługa Dokumentów Google” i pojedyncze słowo „interpunkcja”, nie ma mowy, aby były one uważane za plagiat — ale były.
3. Narzędzie językowe
Narzędzie językowe oferuje bezpłatny plan, który może przetestować 20,000 40,000 znaków i plan Premium, który może przetestować XNUMX XNUMX znaków. Działa online w Chrome i Firefox, a wtyczki są dostępne dla Microsoft Office i Google Docs. Aby uruchomić go na komputerze, musisz użyć aplikacji Java.
Możesz pobrać ze strony dewelopera (aplikacja Java, rozszerzenia przeglądarki). Subskrybuj plan Premium za 59 USD rocznie. Dostępny jest bezpłatny plan.
LanguageTool działa na:
- Komputer: aplikacja Java działa w systemach Windows i Mac
- Przeglądarki: Chrome, Firefox
- Integracje: Microsoft Office (Windows, Mac, online), Dokumenty Google
Przeprowadziłem mój standardowy dokument testowy przez LanguageTool i udało mi się znaleźć większość błędów. Na dole znajduje się komunikat: „Znaleziono jeszcze jedną sugestię — przełącz się teraz na wersję Premium, aby zobaczyć wszystkie sugestie”. Dzieje się tak, ponieważ ta wersja przeprowadza kilka dodatkowych kontroli, których nie wykonuje wersja bezpłatna.
Chociaż nie przejrzałem w pełni LangageTool, zauważyłem, że istnieją dodatki do Dokumentów Google, Microsoft Word i LibreOffice. Jest również ogromna liczba wtyczek stworzone przez społeczność, które umożliwiają dostęp do aplikacji z programów pocztowych, edytorów tekstu i środowisk IDE.
4. Klasa Proof
GradeProof jest przeznaczony dla studentów, ale jest użytecznym i dokładnym narzędziem zarówno dla profesjonalistów, jak i ludzi biznesu, jeśli działa tam, gdzie Ty. Obsługuje ograniczoną liczbę platform: przeglądarkę internetową Chrome i urządzenia z systemem iOS.
Zainstaluj rozszerzenie GradeProof Chrome ze strony programisty lub pobierz aplikację na iOS ze strony App Store za darmo (zakupy w aplikacji odblokowują wszystkie funkcje). Subskrypcje Pro kosztują 17.47 USD miesięcznie, 31.49 USD za kwartał lub 83.58 USD rocznie i obejmują 50 kredytów plagiatowych miesięcznie. Dostępny jest bezpłatny plan. Możesz uzyskać dostęp do bezpłatnej wersji próbnej Pro po przesłaniu danych karty kredytowej lub PayPal.
GradeProof działa na:
- Telefon komórkowy: iOS
- Przeglądarki: Chrome
GradeProof sprawdził się dobrze podczas sprawdzania mojego dokumentu testowego. Wykrył każdy błąd w pisowni i gramatyce, ale nie rozpoznaje nazw firm. Oznacza „ProWritingAid” jako błąd, ale nie ma problemu z błędną pisownią „Gooogle”.
Doceniam szczegółowe statystyki dokumentu w lewym okienku. Powiadomienie u góry ekranu dało mi kod rabatowy, aby otrzymać 30% zniżki na subskrypcję GradeProof Pro.
Widzę funkcje Pro wymienione na dole lewego panelu i zauważam, że sprawdzi moje pisanie, biorąc pod uwagę wydajność, frazowanie, słownictwo i użycie czasu biernego w moim tekście. Uwzględniono również niektóre funkcje eksperymentalne, cele słowne i kontrole plagiatu.
Miałem jedno złe doświadczenie z aplikacją. Sprawdziłem wersję roboczą tego artykułu za pomocą GradeProof Pro po przeniesieniu go do Dokumentów Google. Spędziłem około 20 minut, pracując nad sugestiami w wyskakującym edytorze. Kiedy kliknąłem przycisk Zastosuj zmiany, wyświetlił się komunikat o błędzie i wszystkie zmiany zostały utracone.
Subskrypcja Pro obejmuje 50 kontroli plagiatu miesięcznie. Nie testowałem skuteczności tej funkcji.
Alternatywy dla oprogramowania do sprawdzania gramatyki
Darmowe narzędzia do gramatyki online
Istnieje mnóstwo darmowych narzędzi do sprawdzania pisowni i gramatyki online. Po prostu wklej tekst do pola tekstowego na stronie internetowej. Większość z nich wyłapuje co najmniej kilka błędów, ale może pominąć kilka istotnych błędów gramatycznych.
Po terminie jest bezpłatny do użytku osobistego; jednak nie zidentyfikował żadnych błędów w moim dokumencie testowym.
Wirtualny nauczyciel pisania to bezpłatne narzędzie do sprawdzania gramatyki online, które generuje raport zamiast poprawiać na miejscu. Poprawnie wykrył większość błędów w moim dokumencie testowym.
Scribens jest również darmowy i znalazłem wiele moich błędów, ale pominąłem dwa istotne błędy gramatyczne.
Rzeczownik to kolejna darmowa alternatywa, ale straciłem zakończenia linii mojego wklejonego tekstu i pominąłem większość błędów.
Sprawdzanie gramatyki znalazłem kilka podstawowych błędów, ale pominąłem większość moich błędów gramatycznych.
Sprawdzanie pisowni Plus wyłapałem moje błędy ortograficzne, ale przegapiłem błędy gramatyczne.
Sprawdzanie gramatyki w aplikacji
Wiele edytorów tekstu i aplikacji do pisania zawiera moduły sprawdzania gramatyki. Nie są one jednak tak wszechstronne ani pomocne, jak dedykowane aplikacje, które omawiamy powyżej.
Microsoft Office sprawdza twoje gramatyka, ortografia i nie tylko i oferuje sugestie. Sprawdza również problemy związane ze stylem, w tym zwięzłe zdania, wybór prostszych słów i bardziej formalne pisanie.
Dokumenty Google oferuje podstawowe sprawdzanie pisowni i gramatyki. Zidentyfikował kilka moich błędów ortograficznych i jeden błąd gramatyczny.
Scrivener ma również sprawdzanie pisowni i gramatyki, ale na oficjalne forum, użytkownicy opisują go jako irytująco opóźniony i „nieodpowiedni do tego stopnia, że jest bezużyteczny”. Prawdopodobnie nie jest tak pomocny jak narzędzie Microsoftu. Odkryłem, że jeden użytkownik Scrivener zawsze sprawdza później swoje dokumenty w programie Word, aby upewnić się, że nic nie zostało pominięte.
Ulysses – funkcja sprawdzania gramatyki zostanie wkrótce udostępniona Ulyssesowi. W niedawnym e-mailu na temat Ulysses Beta 20 wspomnieli, że jedną z nowych funkcji będzie „zaawansowane sprawdzanie tekstu w ponad 20 językach”. Chociaż zapisałem się na wersję beta, nie mam jeszcze do niej dostępu, więc nie mogę wypowiedzieć się na temat tego, na ile będzie to skuteczne i wszechstronne.
Inne aplikacje
Hemingway to bezpłatne narzędzie online, które nie sprawdza gramatyki, ale identyfikuje problemy z czytelnością. Jednak nie oferuje rozwiązań i wydaje się nadmiernie wrażliwy na etykietowanie zdań „trudnych do odczytania”.
Niemniej jednak jest pomocny i raczej uzupełnia niż konkuruje z programami gramatycznymi opisanymi powyżej — zwłaszcza tymi, które nie sprawdzają stylu.
Jak może pomóc sprawdzanie gramatyki?
Co można uzyskać dzięki sprawdzaniu gramatyki? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Korekty pisowni zależne od kontekstu
Tradycyjne moduły sprawdzania pisowni po prostu upewniały się, że wpisane słowa znajdują się w słowniku, a nie czy mają sens w kontekście. Przegapiliby błędy typu „Nie napisałeś tego słowa napisz”. Ponieważ słowo „zapis” znajduje się w słowniku, a aplikacja nie rozumie zdania, nie oznacza go jako błędnego.
Nowoczesne kontrolery gramatyczne uwzględniają kontekst. Wykorzystują sztuczną inteligencję, aby analizować każde zdanie i identyfikować, kiedy użyłeś niewłaściwego słowa. Jeśli nigdy nie wiesz, czy użyć „swojego” lub „jesteś”, mylić „wtedy” i „niż” i nie masz pojęcia o różnicy między „afektem” a „efektem”, pomocne będzie narzędzie do sprawdzania gramatyki.
Identyfikowanie błędów gramatycznych i interpunkcyjnych
Kontrolery gramatyczne próbują zrozumieć strukturę i części każdego zdania, aby zidentyfikować błędy gramatyczne (Grammarly twierdzi, że identyfikuje 250 rodzajów błędów gramatycznych). Mogą pomóc Ci w takich wyzwaniach, jak:
- użycie apostrofów („kto” lub „kto”)
- zgodność podmiot-czasownik („widziałem”, „kopają piłkę”)
- brakujące przecinki, niepotrzebne przecinki
- nieprawidłowe kwantyfikatory („mniej” lub „mniej”)
- podmiot kontra przedmiot („ja”, „ja” i „ja”)
- odmienianie czasowników nieregularnych („zawieszanie się” i „skradanie się” łamią zwykłe zasady)
Sugerowanie, jak poprawić pisanie
„Nie chodzi o to, co powiedziałeś; tak to powiedziałeś. Mama oskarżyła mnie, że jestem niegrzeczny, używając tych słów więcej niż raz, i one w równym stopniu odnoszą się do sposobu, w jaki piszemy. Posiadanie doskonałej pisowni i gramatyki nie wystarczy. Twoje pisanie musi być również jasne, czytelne i wciągające.
Niektóre programy sprawdzające gramatykę wykraczają poza podstawy i oferują pomoc w poprawie pisania. Grammarly, ProWritingAid, Ginger i GradeProof obiecują „sprawdzić swój ton”, zostać „edytorem stylu” lub „mentorem pisania”, pomóc „znaleźć idealne słowa do wyrażenia siebie” oraz „upewnić się, że tekst jest wyraźny i najwyższego kalibru.”
Między innymi ostrzegają przed:
- słowa, których używasz zbyt często
- niejasne sformułowanie
- ciągnące się, rozległe, nadmiernie skomplikowane zdania
- nadużywanie obudowy pasywnej
- nadużywanie przysłówków
Niektóre aplikacje udostępniają te porady podczas pisania, podczas gdy inne kompilują szczegółowe raporty po zakończeniu. Niektóre oferują biblioteki referencyjne, które uczą, jak lepiej pisać, podczas gdy inne zapewniają możliwość ćwiczenia poprzez spersonalizowane ćwiczenia.
Sprawdzanie plagiatu
„Udziel kredytu tam, gdzie zasługuje na uznanie”. Nie chcesz brać cudzych słów lub myśli i przedstawiać je jako własne. To plagiat, który jest nieetyczny i może skutkować żądaniami usunięcia zainicjowanymi przez osoby, które prawnie posiadają prawa autorskie do tych słów.
Plagiat może być wynikiem cytowania kogoś innego i zapominania o linku do źródła lub parafrazowania cudzych słów bez ich wystarczającej zmiany. Możesz nawet niechcący dokonać plagiatu. Teoretycznie można przypadkowo napisać coś identycznego z tym, który napisał banda małp na maszynach do pisania.
Niektóre programy do sprawdzania gramatyki pomagają uniknąć konsekwencji celowego lub przypadkowego naruszenia praw autorskich, porównując Twój tekst z tekstem miliardów stron internetowych i baz danych czasopism naukowych. Często identyfikują źródło słów, abyś mógł sam to sprawdzić.
Grammarly obejmuje nieograniczoną liczbę kontroli plagiatu w ramach swojego planu Premium, podczas gdy nadwyżki kontroli plagiatu w ProWritingAid, WhiteSmoke i GradeProof mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami.
Dostęp do dodatkowych narzędzi do pisania
Niektóre narzędzia do sprawdzania gramatyki zawierają przydatne angielskie narzędzia referencyjne. Mogą one pozwolić Ci sprawdzić znaczenie wpisanego słowa, znaleźć lepszą alternatywę, zobaczyć, jak inni go użyli lub znaleźć najlepszy przymiotnik lub przysłówek do jego opisania.
Jak przetestowaliśmy i wybraliśmy te kontrolery gramatyczne?
Platformy i Integracje
Do jakich narzędzi do sprawdzania gramatyki masz dostęp, gdy ich potrzebujesz? Wzięliśmy pod uwagę przeglądarki, komputerowe systemy operacyjne, platformy mobilne i integracje, które każdy z nich oferuje.
Wtyczki przeglądarki:
- Chrome: Grammarly, ProWritingAid, Ginger, LanguageTool, GradeProof
- Safari: Grammarly, ProWritingAid, Ginger
- Firefox: Grammarly, ProWritingAid, LanguageTool
- Krawędź: Gramatyka
- Ogólna aplikacja internetowa: WhiteSmoke
Platformy stacjonarne:
- Mac: Grammarly, ProWritingAid, WhiteSmoke, LanguageTool (Java)
- Windows: Grammarly, ProWritingAid, Ginger, WhiteSmoke, LanguageTool (Java)
Platformy mobilne:
- iOS: Grammarly (klawiatura), Ginger (aplikacja), GradeProof (aplikacja)
- Android: Grammarly (klawiatura), Ginger (aplikacja)
Integracje:
- Dokumenty Google: Grammarly, ProWritingAid, LanguageTool, GradeProof
- Microsoft Office: Grammarly (Windows, Mac), ProWritingAid (Windows), Ginger (Windows), LanguageTool (Windows, Mac, Online), GradeProof (Windows, Mac, Online)
Zauważ, że Ginger jest jedyną pełną aplikacją gramatyczną dostępną zarówno na iOS, jak i Androida (Grammarly zapewnia klawiatury, które mogą sprawdzać gramatykę na obu platformach) i że aplikacje komputerowe LanguageTool są w rzeczywistości aplikacjami Java. Różnice te podsumowano w poniższej tabeli.
Funkcje
Omówiliśmy główne funkcje sprawdzania gramatyki w sekcji „Jak może pomóc sprawdzanie gramatyki?” nad. Oto wykres podsumowujący obsługiwane platformy i funkcje oferowane przez każdy program.
Pamiętaj, że każda aplikacja zapewnia podstawową funkcjonalność sprawdzania pisowni i gramatyki. Jeśli potrzebujesz dodatkowych funkcji, upewnij się, że wybierasz aplikację, która je oferuje. Grammarly i ProWritingAid to jedyne programy, które to wszystko robią.
Dokument testowy
Oceniając każdą aplikację, ważne jest nie tylko wymienienie oferowanych funkcji, ale także określenie, jak skuteczna jest każda aplikacja w wykonywaniu swojej pracy. Stworzyłem krótki dokument testowy zawierający celowe błędy i kazałem każdej aplikacji go poprawić. Oto błędy:
- Rzeczywisty błąd ortograficzny: „błąd”. Wszystkie aplikacje zidentyfikowały ten błąd i podały poprawną sugestię, z wyjątkiem WhiteSmoke, który sugerował „strzałkę” zamiast „błąd”.
- Pisownia brytyjska zamiast amerykańskiej: „przepraszam”. Po ustawieniu na angielski (USA) błąd rozpoznały wszystkie aplikacje z wyjątkiem WhiteSmoke i LanguageTool.
- Słowa słownikowe, które są błędne w kontekście: „ktoś”, „ktoś”, „scena”. Każda aplikacja identyfikowała „kogoś” i „każdego”, ale Ginger i WhiteSmoke pominęli „scenę”.
- Błędna pisownia znanej firmy: „Gooogle”. Każda aplikacja oprócz WhiteSmoke zidentyfikowała ten błąd.
- Powszechna błędna poprawka: „plug in” (używane jako czasownik) jest czasami błędnie poprawiane na „plug-in” (co jest rzeczownikiem). Tylko Grammarly i WhiteSmoke błędnie zasugerowały, że powinienem zmienić poprawne sformułowanie.
- Niezgodność między liczbą podmiotu i czasownika: „Mary and Jane znajduje…” Tylko Ginger i LanguageTool pominęły ten błąd. Wersje WhiteSmoke na komputery Mac i online, które wkrótce otrzymają aktualizacje, również to przegapiły. To zdanie jest trochę skomplikowane, ponieważ słowo bezpośrednio przed nim jest w liczbie pojedynczej („Jane”), więc aplikacja musi ponownie sprawdzić, czy podmiot zdania jest w liczbie mnogiej. Kiedy zastępuję „Mary i Jane” słowem „Ludzie”, każda aplikacja zauważa błąd.
- Nieprawidłowy kwantyfikator: „mniej”, gdzie „mniej” jest poprawne. Tylko Ginger i WhiteSmoke przeoczyli ten błąd.
- Zdanie z dodatkowym przecinkiem. Większość aplikacji gramatycznych pomija wiele błędów interpunkcyjnych. Grammarly to wyjątek i wydaje się dość uparty w temacie. To jedyna aplikacja, która wyłapuje ten błąd.
- Zdanie z brakującym przecinkiem (przy założeniu użycia oksfordzkiego). Grammarly skarży się za każdym razem na brakujący przecinek Oxford i była jedyną aplikacją, która wyłapała błąd.
- Zdanie z rażąco niewłaściwą interpunkcją. Pomyślałem, że łatwiej będzie poprawić zdanie z dużą ilością rażących błędów interpunkcyjnych. Myliłem się. Niektóre aplikacje oflagowały podwójne przecinki lub podwójne kropki, ale żadna nie poprawiła każdego błędu interpunkcyjnego.
Prawdziwy dokument
Chciałem również uzyskać bardziej subiektywne poczucie, jak pomocna jest każda aplikacja w prawdziwym świecie. Przepuściłem jeden z moich projektów artykułów w każdej aplikacji, aby zobaczyć, które błędy zostały wykryte, i ocenić, czy sugestie dotyczące stylu sprawią, że artykuł będzie bardziej przejrzysty, czytelny i bardziej atrakcyjny.
Łatwość użycia
Jak łatwa jest w użyciu aplikacja? Czy poprawki są jasne i łatwe do zauważenia? Czy jakieś wyjaśnienia są pomocne i na temat? Jak łatwo wprowadzić sugerowane poprawki?
Jak łatwo jest przenieść tekst do i z aplikacji? Najlepiej, jeśli aplikacja jest zintegrowana z edytorem tekstu lub programem do pisania, którego używasz. Podczas wklejania lub importowania dokumentów zwykle coś tracisz — zazwyczaj style i obrazy, a czasem formatowanie — więc korzystanie z aplikacji w ten sposób może wymagać znacznych zmian w przepływie pracy, co nie zawsze jest wygodne.
W TechFewer przesyłamy nasze artykuły do edycji za pośrednictwem Dokumentów Google, więc naturalnie wolałbym aplikację, która integruje się z tym środowiskiem. Inni autorzy śledzą zmiany edycji w programie Microsoft Word, więc bardzo ceniona jest również integracja z pakietem Office. Niektórzy wolą sprawdzać gramatykę, gdzie piszą, więc fani Scrivener mogą uznać ProWritingAid za najlepszy wybór.
Cena
Darmowe plany
Wiele programów sprawdzających gramatykę oferuje bezpłatne plany. Nie oferują one wszystkich funkcji i są zaprojektowane tak, aby umożliwić Ci poznanie aplikacji bez wydawania pieniędzy. Bezpłatny plan Grammarly jest hojny i oferuje pełne sprawdzanie pisowni i gramatyki. W przeciwieństwie do tego, darmowy plan ProWritingAid jest bardzo ograniczony, dzięki czemu możesz sprawdzić tylko 500 słów na raz.
- Gramatyka: sprawdza gramatykę, pisownię i interpunkcję online, na komputerze i na urządzeniach mobilnych
- Ginger Grammar Checker: korzystaj z podstawowych funkcji online z ograniczonymi kontrolami
- LanguageTool: sprawdza 20,000 XNUMX znaków, brak integracji z Microsoft Office
- GradeProof: sprawdza słowa, których nie ma w słowniku angielskim oraz wyrażenia niepoprawne gramatycznie
- ProWritingAid: ograniczenie do 500 słów na raz
Plany premium
Plany premium oferują wszystkie dostępne funkcje. Jeśli regularnie przeprowadzasz kontrolę plagiatu, niektóre aplikacje (ProWritingAid, WhiteSmoke i GradeProof) mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami. Oto aktualnie ogłaszane subskrypcje posortowane według ceny.
- Narzędzie językowe: 59 USD/rok
- ProWritingAid: 79.00 USD rocznie bez kontroli plagiatu, które kosztują od 10 USD dodatkowych rocznie
- WhiteSmoke: 79.95 USD/rok (59.95 USD/rok tylko online), obejmuje ograniczoną liczbę kontroli plagiatu
- GradeProof: 83.58 USD rocznie (lub 10 USD miesięcznie)
- Ginger Grammar Checker: 89.88 USD/rok (lub 20.97 USD/miesiąc lub 159.84 USD co dwa lata)
- Grammarly: 139.95 USD/rok (lub 20 USD/miesiąc)
Tylko ProWritingAid oferuje bezpłatny (dwutygodniowy) okres próbny dla swojego planu Premium. Ich darmowy plan jest jednak dość ograniczony. Są również jedyną firmą z dożywotnim planem, który kosztuje 299 USD i obejmuje wszystkie aktualizacje. Aplikacja jest również zawarta w Setapp, usłudze subskrypcji opartej na Macu, oferującej prawie 200 wysokiej jakości aplikacji za 10 USD miesięcznie.
WhiteSmoke nie oferuje ani bezpłatnego abonamentu, ani bezpłatnej wersji próbnej. Aby wypróbować ich oprogramowanie, musisz zapłacić za cały rok z góry, ale możesz poprosić o pełny zwrot pieniędzy w ciągu siedmiu dni, jeśli ci to nie odpowiada.
System zniżek
Podane ceny to nie koniec historii. Niektóre firmy oferują znaczne zniżki po okresie próbnym lub regularnie, a Ty możesz zaoszczędzić sporo pieniędzy, odnawiając subskrypcję w dogodnym czasie.
- Aktualne ceny Ginger są podane jako 30% zniżki. Nie jestem pewien, czy to ograniczona oferta, więc nie dostosowałem powyższych cen.
- Aktualne ceny WhiteSmoke to 50% zniżki. Nie jestem pewien, czy to też jest ograniczona oferta, więc nie dostosowałem powyższych cen.
- GradeProof oferuje obecnie kod promocyjny z 30% zniżką.
- WhiteSmoke wysłał mi wiadomość e-mail z ofertą 75% zniżki (ograniczona do pierwszych 100 klientów).
- ProWritingAid zaoferował mi 20% zniżki, gdy mój bezpłatny okres próbny dobiegał końca.
- Otrzymuję e-maile od Grammarly oferujące zazwyczaj 40 lub 45% zniżki co miesiąc. Od czasu do czasu aż 50 lub 55% taniej.
Oznacza to, że jeśli obecne ceny Ginger i WhiteSmoke są ofertami ograniczonymi czasowo, ich ceny mogą wzrosnąć odpowiednio do 128.40 USD i 159.50 USD. To uczyniłoby WhiteSmoke najdroższą aplikacją uwzględnioną w naszym podsumowaniu. Z drugiej strony, jeśli skorzystasz z rabatów Grammarly, będzie to kosztować 75 USD rocznie (lub, jeśli masz szczęście, zaledwie 63 USD). Po założeniu darmowego konta co miesiąc otrzymywałem oferty rabatowe.
Przeczytaj również
Derniers articles